Rail Nation

środa, 30 maja 2012

Remont dworca w Krakowie

Remont Krakowskiego dworca cały czas trwa. Według doniesień korespondentki z Krakowa, na stacji Kraków Główny pojawiła się niedawno nietypowa maszyna, swoimi wyglądem i ruchami przypominająca dżdżownicę lub stonogę. Sprawdziłem co to. Jest to tak zwana ubijarka torowa (model Unimat 09-32/4s ), czyli maszyna do ubijania tłucznia pod torami i podkładami kolejowymi. Do czego służy taka maszyna i jakie są korzyści z jej zastosowania: usuwanie uszkodzeń toru, polepszenie jakości toru, wysoka jakość początkowa dla stabilnego ułożenia toru, redukcja pustych przestrzeni pod podkładami, stabilizacja gniazd podkładów ( 2 punkty podparcia belki).

Jakie korzyści dla pasażerów??
Po pracy takiej maszyny na danym torze powinno jechać się ciszej, pociąg powinien mniej trząść i podskakiwać. Poniżej film przedstawiający pracę maszyny





Więcej informacji na temat tego typu maszyn można znaleźć np. tu.
Samotnej pasażerce, podróżującej do Krakowa, dziękuję za spostrzegawczość i przekazane materiały.

wtorek, 29 maja 2012

Bałagan na kolei? Warto zgłosić. UTK zaradzi.

Mamy w naszym kraju instytucję która nadzoruje pracę przewoźników kolejowych. Jest to Urząd Transportu Kolejowego.
Polecam ich serwis dla pasażerów: http://www.pasazer.utk.gov.pl/
Znajduje się tam zakładka umożliwiająca zgłaszanie nieprawidłowości.
Poniżej zapis mojej korespondencji z UTK:

28.05.2012 Ja do UTK
Szanowni Państwo,
Od czerca wprowadzone sa zmiany w rozkładzie jazdy pociągów jeżdżących po
CMK. Wg dostępnych informacji od 1 czerwca ze stacji we Włoszczowie Północ o
godz. 7.41 będą odjeżdżać dwa pociągi w przeciwnych kierunkach. Niestety nie
jest to fizycznie możliwe. We Włoszczowie Północ jest tylko jeden peron z
jednym torem dla podróżnych. Taka sytuacja może generować opóźnienia i jazdę
pociągów niezgodnie z rozkładem jazdy. Proszę o odpowiedź i interwencję.


28.05.2012 UTK do mnie:
Dziękujemy za wiadomość skierowaną do Urzędu Transportu Kolejowego.
Niezwłocznie po przeprowadzonej analizie zostanie udzielona Panu odpowiedź.

Myślałem, że to koniec. Odpowiedź z automatu i na tym się skończy.
Zostałem pozytywnie zaskoczony.


Dziś: 29.05.2012 otrzymałem kolejną wiadomość od UTK:
Szanowny Panie,
Bardzo dziękuję za zgłoszenie nieprawidłowości dot. przejazdu dwóch pociągów
w przeciwnych kierunkach o tym samym czasie po torze stacji Włoszczowa
Północ. W sprawie niezwłocznie podjęliśmy działania.
PKP PLK S. A. naprawi błąd powstały przy konstrukcji rozkładu jazdy, tak aby
wyeliminować ewidentne niedopatrzenie. Pragnę Pana zapewnić, że nawet gdyby
zawierający błąd rozkład jazdy był realizowany, dyżurny stacji nie
dopuściłby do powstania niebezpieczeństwa, zatrzymując jeden z pociągów.
Błędne wytrasowanie pociągów skutkowałoby natomiast permanentnymi
opóźnieniami wskazanych przez Pana kursów.
W przypadku pytań lub wątpliwości bardzo proszę o kontakt.


Sprawa rozwiązana. Odpowiedni urzędnicy na swoim miejscu robią dobrą robotę.
Będę dalej "współpracował" z UTK. Oby zawsze sprawy układały się tak łatwo.
Polecam korzystanie ze stron http://www.pasazer.utk.gov.pl/
Czasem zamiast narzekać warto zgłosić nieprawidłowości.

poniedziałek, 28 maja 2012

Jazda bez trzymanki - Koleją na leżąco

W trybie pilnym musiałem niedawno pojechać z Warszawy do Gdańska. Ze względów finansowych zakup biletu lotniczego w trybie "last minute" nie wchodził w grę. Z Warszawy do Gdańska drogami jest 380 kilometrów. Czas przejazdu proponowany przez PKP to ok. 7 godzin.
Czeka mnie masakra, pomyślałem. Miałem wizję pogiętego kręgosłupa i czasu zmarnowanego na słuchaniu ględzenia współpasażerów. Zapadła decyzja: jeśli już marnować - to w nocy. Skoro w nocy, to może na leżąco?
PKP Intercity w swojej ofercie ma wagony sypialne oraz kuszetki. Wybór padł na kuszetkę. Przedział sześcioosobowy z pościelą.
Na wstępie wita mnie konduktor. Zabiera bilet i legitymację. Obiecuje obudzić pół godziny przed przyjazdem i oddać dokumenty. W samym przedziale odnajduję pustą pryczę, a na niej poduszkę, koc i dwa prześcieradła. W przedziale jest czysto, cicho, w miarę ciemno. Trochę brak świeżego powietrza ale to tylko sprzyja zapadnięciu w sen. Leżanka idealna dla osób o wzroście do 180 cm, raczej szczupłych. Spaść się z niej nie da. Polecam wybór tych na najwyższym piętrze - jest przestronne miejsce na bagaż z wygodnym dostępem.
Możemy spokojnie zapaść w sen, konduktor rano budzi, oddaje wszystko co konieczne. Nie da się pojechać za daleko. Wagony sypialne niestety nie są przystosowane do przewozu rowerów. Mały składany rower potraktowany został jako bagaż i podróżował w "umywalni".

Mi przejazd się podobał. Tylko, że ja lubię kolej i zawsze będę szukał pozytywów z możliwości przejażdżki. Miałem na przykład trochę czasu na różnorakie przemyślenie. Doszedłem do wniosku, że zagranicznym kibicom Euro 2012 bardziej może się opłacać, przylatywać bezpośrednio do miast w których są stadiony tylko na czas meczów. Wielogodzinne powolne podróże pociągami po naszym kraju mogą okazać się smutnym wspomnieniem dla ludzi ceniących swój czas.






czwartek, 24 maja 2012

Stadion Wrocław na bocznym torze

Slyszeliscie pewnie, że z okazji Euro 2012 PKP intercity przemalowalo okolo 20 lokomotyw. Na niektorych umieszczono barwy narodowe uczestników, na  innych dume narodu - stadiony. Byla parada lokomotyw, bylo otwarcie stacji stadion. Byla feta, bylo mydlenie oczu pasazerom. Teraz jedna z pieknych lokomotyw stoi w krzakach. Na 153 kilometrze CMK na bocznym torze stacji Wloszczowa Polnoc stoi samotnie lokomotywa stadion Wroclaw. Moze dla ozdoby stacji?
A moze dla poprawy nastroju oczekującym pasażerom - mój pociag sie spóźnia, ale to nic popatrzeć sobie na piękna lokomotywę. Jadę w starym wagonie, w którym nie ma nawet zaslonek chroniących przed słońcem (IR Skrzyczne) ale mogę wyraźnie zobaczyć jak piękny mamy stadion. Z Gdańska do Warszawy, pociag jedzie ok 7 godzin. Jakże przyjemnie będzie gdy poprowadzi nas piękna lokomotywa. Szkoda że że środka pociągu jej nie widać. Wkurzaja mnie wszelkie działania zastępcze czyli estetyzacji, dekoracje i inne pierdoly. Polska kolej trzeba modernizować. Trawa pomalowana na zielono zniknie po mistrzostwach... zostaniemy z kupa nawozu do posprzatania.

Zderzenie pociągów w Warszawie

O 5:45 w okolicy ronda Starzyńskiego zderzył się pociąg Szybkiej Kolei Miejskiej jadącej z Legionowa do Warszawy z pociągiem Kolei Mazowieckich na trasie Warszawa-Ciechanów."Kolejowe" strony jeszcze milczą na ten termat.
Za to tvn Warszawa nie próżnuje.
Zderzenie było podobno niegroźne.

środa, 23 maja 2012

Zachodnia cywilizacja

Pisałem wczesniej, że panujący na Dworcu Zachodnim w Warszawie brud odstrasza nawet bezdomnych. W ostatnim czasie bezdomnych jak i posiadających stałe miejsce zameldowania podróżnych, odstrasza zapach farby olejnej. Na Dworcu coraz wyraźniej widać efekty podjętej "estetyzacji". Jest szansa że będzie jak na normalnej cywilizowanej stacji. Pojawły się tablice świetlne, co prawda na razie w stanie offline. Na peronach postawiono estetyczne tablice informacyjne z papierowym rozkladami. Szkoda, że nareszcie. Oby nie zdjęli po euro. Żal mi tylko, że wyburzane są małe charakterystyczne budowle znajdujące się na końcu peronów. Nigdy nie znałem ich przeznaczenia. Wygląd drzwi i napisy typu 'wyłącznik dźwigu' wskazywalyby na windy towarowe. Czyżby na zachodnim istniał drugi tunel, niedostępny dla podróżnych?




sobota, 19 maja 2012

Po torach do Kieleckich scyzoryków

Kielce - pierwsze skojarzenie... scyzoryki. Znajomi ostrzegają: Uważaj, w Kielcach latwo oberwać.
Czy wszyscy sluchali Liroya jak byli dziećmi i do dziś się boją? Cytując znanego poetę Kieleckiego:
"Będziesz szukał dymów przyjedziesz do Kielc 
To musisz niestety wiedzieć o tym, że 
Każdy nosi kosę w kieszeni 
Spróbuj kogoś zdenerwować to cię nią ożeni"
A jak się sprawy mają na żywo? Jak wyglądają Kielce oczami podróżnych?
Pasażerów kolei w Kielcach wita szaro - bury budynek dworca. Ma on jednak swój kolorowy sekret: Na piętrze głównej hali zobaczyć można smoka dbającego o ład i porządek. Smok nie gryzie i nie zieje ogniem. Nie ma czego się bać. 
Komunikacyjnego smaku Kielcom dodaje też budynek dworca PKS. Czyżby w tym mieście wylądował kiedyś niezidentyfikowany obiekt latający? Wygląda na to, że Kielczanie oswoili UFO i przerobili na statek matkę dla autobusów. Nie o autobusach jest ten blog, a o kolei. 
Pisałem już o myjni dla pociągów. Dziś ciekawostka dla najmłodszych pasazerów.
W Kielcach warto odwiedzić Muzeum Zabawek i Zabawy. Wśrod eksponatów nie brakuje pociągów. Jest też kącik dla przyszłych dyżurnych ruchu - makieta z jeżdżącą lokomotywą. Warto zabawić w Kielcach. 

Zacząłem wpis od scyzoryków. Ciekaw jestem skąd pochodzi to określenie mieszkańców Kielc. Google podpowiada fabrykę szabli, produkcję sztućców i legendy o ludziach z nożami przy sobie, Ktoś zna jakąś wiarygodną historię?




środa, 16 maja 2012

Julianka - smutna stacja

Jura Krakowsko - Częstochowska to region obfity w skały, jaskinie, zamki kościoły i różne inne urokliwe miejsca. Czy można znaleźć tam coś interesującego związanego z koleją? Na pewno. Zwróciłem uwagę na stację w miejscowości Julianka. To urokliwe miejsc z zachowanym budynkiem dworca i wieżą ciśnień wydało mi się smutne. 
Okazało się, że Julianka to nie tylko przykład na marnotrastwo i niszczenie infrastruktury kolejowej.
Z tą stacją związana jest tragiczna historia katastrofy z 3 listopada 1976 roku.
Z winy odurzonej alkoholem obsługi pociągu, zginęło w Juliance 25 osób. Hasło "Piłeś? Nie jedź!" aktualne także na kolei.







środa, 9 maja 2012

Koleją na pieszo

Po CMK jeżdżą najszybsze pociągi w Polsce.
Spotkać też można pojazdy napędzane siłą ludzkich mięśni.
W okolicach Włoszczowy kilku robotników podróżowało dziś z ręcznymi jednotorowymi wózkami.





poniedziałek, 7 maja 2012

Kolejowa myjnia

Czysty i błyszczący środek lokomocji cieszy podróżnych
Nie ważne czy podróżujesz rowerem, samochodem, hulajnogą czy pociągiem chciałbyś aby Twój pojazd był lśniący. Rowery zazwyczaj myjemy samodzielnie, z samochodami udajemy się na myjnie. Gdzie czyści się pociągi? W myjni dla pociągów. Jedną z takich myjni zobaczyć można na stacji w Kielcach.

 



niedziela, 6 maja 2012

Oczami maszynisty

Zastanawialiście się kiedys jak wygląda stanowisko pracy maszynisty?
A może obserwując świat z okna pociągu, zastanawialiście się co widzi maszynista?
Udało mi się podejrzeć miejsce pracy maszynisty elektrycznego zespołu trakcyjnego EN57.


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...